Serdecznie zapraszamy na kolejną wystawę prac studenckich w Galerii Nasza Ściana. Tym razem prace swoje prezentuje Hanna Lew Kiedrowska studentka II roku Wydziału Malarstwa i Rysunku. Studiuje na kierunku malarstwo - specjalność rysunek w Pracowni Podstaw i Autonomii Rysunku pod kierunkiem prof. Zbigniewa Purczyńskiego . Wernisaż wystawy zatytułowanej: Wystawa indywidualna. Rysunki Hanny Lew Kiedrowskiej. Wernisaż odbędzie się 8 MAJA (środa) o godz.17.00 w Galerii Nasza Ściana (II p, pawilon B).

Powstałe prace powstały na I i II roku studiów. W swoich pracach autorka wykorzystuje różne techniki m.in. węgiel, sepia, pastele, ołówek, kredki, farbę. Duże prace powstały w formatach 100x40(cm) i wzwyż. Obrazy powstałe w pracowni, głównie opierają się na przedstawieniach modela, wychodząc z założenia narysowania postaci tak jak ją widzimy, staram się także poszukiwać nowego sposobu rysowania. Rysunek jest najprostszą wersją przedstawienia obrazu jednak dla mnie stanowi najważniejszą ze względu na jej wszechstronność, Michał Anioł Buonarroti twierdził, że ,,…wedle niego rysunek jest źródłem malarstwa, rzeźby, architektury i leży u podstaw wszelkich nauk. Ten kto posiądzie wielki skarb rysunku ,będzie w stanie stworzyć postaci wyższe nad najwyższe wieże, ten potrafi swoje figury malować farbami i rzeźbić je w kamiennym bloku; dla tego żadna ściana nie będzie zbyt mała, żadna nie ograniczy jego ręki i wyobraźni do tego stopnia by nie mógł wykonać na niej fresku we wspaniałym stylu dawnej Italii. Będzie również świetnym malarzem olejnym, osiągnie doskonałość nawet na skrawku pergaminu …"(George Bull ,,Michał Anioł'').

***

Rysunki Pani Hanny Lew Kiedrowskiej świadczą o jej dojrzałości i świadomości postawy artystycznej. Jest osobą głęboko wrażliwą, a wrażliwość ta dotyczy subtelności kreski i plamy rysunkowej, czy rozstrzygnięć walorowych. To, co widzimy nie jest komunikatem jednoznacznym, znajdziemy tu wzruszenie, niepokój, smutek i tajemnicę.

Jest to czytelne w pracach, których punktem wyjścia jest człowiek. Nie jest to jednak człowiek realny, materialny, raczej świetlne zjawisko. Studentka jest tu świadoma faktu, że imitując świat zewnętrzny pozbawiłaby swój rysunek wartości wyższych, duchowych. Walor i światło organizują napięcia, a więc określone znaczenie w kompozycji, stanowią o klimacie, tajemnicy, duchowym skupieniu. Występuje tu już zainteresowanie problematyką przestrzeni budowanej z płynących i nakładających się na siebie monochromatycznych plam.

Forma organizuje w pracach Hanny Lew Kiedrowskiej określone treści. Odczuwa się równowagę między emocją a intelektem, co stwarza, że przekaz młodej artystki staje się czytelny.

prof. Zbigniew Purczyński